FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Strona Główna
->
Newsy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Regulamin
Pomoc
Ogólnie
Ashley Tisdale
----------------
Ashley Tisdale
Newsy
Zdjęcia
Wasze blogi
Wasze prace
O Tobie
----------------
Przedstaw się
Poznajmy się
Inne
----------------
Off Topic
WWW
Music & Movie
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Caroll.
Wysłany: Pią 16:54, 07 Lis 2008
Temat postu:
hm, ja tam lubię latać po domach i cukierki dostawać. xDD
swoją drogą, ash ładnie by wyglądała w stroju czarownicy. ^.^"
AshLex
Wysłany: Pią 16:14, 07 Lis 2008
Temat postu:
hehe no ;p Ja np. lubie imprezy tylko xd
Caroll.
Wysłany: Czw 21:00, 06 Lis 2008
Temat postu:
nie każdy musi lubieć. ;- )
AshLex
Wysłany: Czw 20:55, 06 Lis 2008
Temat postu: "Nigdy nie lubiałam Halloween"
W jednym z wywiadów którego Ashley udzieliła tuż przed Halloween, powiedziała, że:
" Od małego dziecka nie przepadałam za Halloween. Nie lubiałam chodzić po domach i prosić o cukierki. Uwielbiałam natomiast się przebierać, a wręcz to kochałam! Wiele razy nie chodziłam do sąsiadów po cukierki, ale sama je rozdawałam przebrana za czarownice bądź wampiry. Nigdy nie byłam księżniczką, tak jak moje koleżanki. Dlugie balowe suknie? Przecież o to nie chodzi w Halloween. Teraz bardziej zależy mi na tym by dobrze się bawić, tak jak na urodzinowej imprezie. A tym dzieciom co przyjdą pod mój dom prosić o cukierki oczywiścię im ich nie odmówię"
- przyznała.
Aktorka zdradziła jeszcze jeden sekret związany z Haloween.
" Kiedy miałam 7 lat po raz pierwszy nie ograniczyłam się ze zbieraniem cukierków tylko do domków sąsiadów. Mama pozwoliła mi iśc nieco dalej niż kilka domów bądż uliczek z tąd. Poszłam z koleżanką do pewnego starego domku. Zapukałyśmy i powiedziałyśmy "cukierek, albo psikus", otworzył młody chłopak, i powiedział, że skoro tak on wybiera psikus. Z filmów naoglądałam się, że zazwyczaj obrzucano te domy papierem toaletowym. W związku z tym że nie był on wysoki pobiegłam do domu i chwyciłam 5 rolek papieru, koleżanka przyniosła sześć. No i się zaczeło. Zaczełyśmy rzucać przez dom a papier zawiedzał sie na dachu i jego końce z niego opadały. Miałyśmy niezły ubaw. Niestety potem okazało się, że to najlepsza koleżanka mojej mamy. Miałam niezłą kare"
- Wyznała
W razie błędów przepraszam, ale tłumaczyłam to sama ;]
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Programosy
.
Regulamin